|
Modelarstwo Plastikowe i Kartonowe w Radomiu
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
skorpionman
Dołączył: 26 Cze 2012
Posty: 734
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Falkirk/Radom
|
Wysłany: Nie 21:26, 26 Sty 2014 Temat postu: Mercedes Benz G 230, ESCI, skala 1:24 |
|
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez skorpionman dnia Nie 21:42, 26 Sty 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Czsochaj
Administrator
Dołączył: 09 Mar 2009
Posty: 2054
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 22:22, 26 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Pobyt w Zjednoczonym Królestwie Albionu Ci służy. Model jak widać dopiero co wrócił z poligonu. Naprawdę fajnie zrobiony model, mnie się bardzo podoba. Kolekcja powiększyła się o model przez duże ,,M". Fajny, nie ma co gadać, to jest już model który ma w sobie to ,,coś indywidualnego", pewną osobowość. Brawo!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kamil232
Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 244
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Radom
|
Wysłany: Nie 22:57, 26 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Żeby nie było tak cukierkowo to troszeczkę się popastwimy
Z minusów:
- Widać nieco "zaspawane drzwi" chodzi mi dokładnie o spaw, który robiłeś dla wersji trzydrzwiowej. Szpachlówka w zbliżeniach uwidacznia się spod lakieru oraz istnieje to coś co zostało po klamce w miejscu tego relingu. Jakiej szpachlówki używasz? Bo w relacji widać jakąś masę w słoiczku.
- W zaślepkach bocznych okien po rogach widać ślady po wypychaczach.
- Od siebie dodałbym jeszcze ogólny wash na cały model. Bardzo rozcieńczony troszkę zacieków itp. Bo np. dach wygląda jak nietknięty, połowa maski tak samo. Ja bym zastosował brudzing wielowarstwowy
Plusy:
- Błotko. Te mazy szczególnie w zbliżeniach wyglądają naprawdę rzeczowo. To któryś ze specyfików AK ?
- Brudzenie kół i opon już w niejednym modelu pokazujesz jak robić dobrze.
- Kamuflaż malowany z ręki? Jeżeli tak to umiesz się nim posługiwać bo mi strasznie ręka lata i bez szablonów nie podchodzę
Chyba najlepszy Twój model jak do tej pory. Całość zaczyna wyglądać zdecydowanie profesjonalniej. Aerograf i nowoczesna chemia bardzo na plus poprawiły Twój warsztat od ostatnich modeli. Jak to kiedyś powiedział kolega Czsochaj. Są modele cukierkowate wyglądające jak zabawki i są modele wyglądające jak... modele. I ten zalicza się do tej drugiej grupy.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kamil232 dnia Nie 22:59, 26 Sty 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
skorpionman
Dołączył: 26 Cze 2012
Posty: 734
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Falkirk/Radom
|
Wysłany: Pon 21:42, 27 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Pozytywna krytyka jest potrzebna. Dzięki niej człowiek się uczy, bo samemu nie zawsze widzi się własne błędy.
Tak, te drzwi nie wyszły jak trzeba, to prawda. Użyłem szpachli Mr.Hobby. Jakaś taka rzadka jest, położyłem kilka warstw (oczywiście po wyschnięciu i obrobieniu poprzedniej) a i tak wyszło jak wyszło. To samo dotyczy listwy i miejscu po klamce.
Początkowo miałem użyć zaślepek okien jak nakazuje instrukcja, ale miały dodatkowe wlewy paliwa, więc je odwróciłem tak na szybko i...zapomniałem o śladach wypychaczy.
Wasch był, ale wyszedł cholernie delikatny. Nie poprawiałem, bo i tak miał być brudzony a jak wiadomo we wojsku auta są/były często myte.
Błotko jest z AK EARTH EFFECTS, to samo co na kołach.
Kamuflaż z ręki, wprawdzie nieco inny niż oryginał, ale już taki jest.
Numery rejestracyjne zapożyczyłem z mojego UAZa.
1989-1990 6PBPD: Bielsko-Biała; 18 batalion, Kraków; 16 batalion. 6PBPD
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez skorpionman dnia Pon 21:54, 27 Sty 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Czsochaj
Administrator
Dołączył: 09 Mar 2009
Posty: 2054
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 21:56, 27 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Wąsy, długie włosy, pasisko na ja....(pik). Po prostu dziadek.He, he, a mnie na dwa dni przed przysięgą wyrzucili z wojska na bezrobotne. Poza tym po trzech tygodniach na poborówce byłem ,,popuszczony cywil". Ale to wkór...(piiiik) kaprali, rezerwę, a najbardziej mojego dowódcę kompani. Też mam miłe wspomnienia z miesięcznego pobytu w wojsku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
skorpionman
Dołączył: 26 Cze 2012
Posty: 734
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Falkirk/Radom
|
Wysłany: Pon 22:18, 27 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Też mam miłe wspomnienia, szczególnie ze skoków spadochronowych. W desancie nosiło się pas w tym miejscu gdzie trzeba i nie popuszczało się opinaczy, nasze po prostu same z siebie brzęczały. Wiadomo, młody nie nosił wąsów i włosy takie jakieś dłuższe za starego się hodowało.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|