Modelarstwo Plastikowe i Kartonowe w Radomiu

Czsochaj

Prace nad Inwaderem na razie zawieszone. Przyczyną jest odklejanie się metalizerów z taśmą maskującą, wymagane poprawki malowania. Dla relaksu Wink

czołg z wnętrzem . Około 400 części, drobniutkich i delikatnych. Jak na razie wyszło to mi tak Laughing

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Gość

no zbychu niezle

Czsochaj

Powoli brnę i zagłębiam się w temat teciaczka. Robię małe przeróbki, a mianowicie od podstaw osłony żaluzji. W oryginale są one nie do przyjęcia, mianowicie nic przez nie nie widać, należało to zmienić. Kilka ramek rozciągniętych na gorąco, kilka godzin pracy, kilka prototypów i najlepsze wykorzystałem do modelu. Na razie zrobiłem tylko trzy, została do zrobienia tylko jedna, boczna. A tak wygląda aktualizacja na teraz. Rolling Eyes

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Twombly

jak uzyskałeś te efekty (wnętrze czołgu) ??

Czsochaj

Wnętrze najpierw malowane było w zagłębieniach i na krawędziach metalizerem black metal, następnie na to biały i przecierka suchymi pastelami i sproszkowanym ołówkiem. Lakier mat na to i to wszystko.

Kamil232

Rewelacja

Szczególnie fajnie wyglądają te przetarcia na fotelach. Ogólny wygląd bardzo realistyczny. Od siebie dodam, że nawierciłbym te rdzawe rury wydechowe w silniku, albo odciął końcówki i zastąpił spiłowanymi igłami Very Happy

Ale ogólnie jestem bardzo na Tak.

Gość

zbychu naprawde bendzie cacko

Czsochaj

Taaak, powolutku, pomalutku, powstaje teciaczek. Coby nie mówić to, jednak zagłębiłem się w temacie. teraz dla odmiany trochę wieży i armaty. Niewiele tego, bo nie jest to szybkościowy model. Jednak jak to mówią starożytni modelarze praca przynosi widoczne efekty w postaci coraz czegoś przypominającego model tego czołgu. W międzyczasie skleiłem dla znajomego Jeepa Willisa z academika, za to mam Mustanga z tego zestawu( prawie skończonego) w malowaniu T Rolskiego. Zapraszam do oceniania.

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Gość

no no zbychu przechodzisz sam siebie jestem pełen podziwu T-34 bendzie naprawde sliczny az sam sie nie moge doczekac az go skonczysz a mustang jak zawsze piekny w twoim wydaniu pozdrawiam Very Happy

Gość

zbychu lufa jest metalowa i gdzie dokupiłes Very Happy

ramzes46

Ładnie wychodzi ten teciak Smile

a szczególnie gąsienice; jak sobie przypomnę, jak robiłeś te do kartonówki to ...

Czsochaj

Z tymi gąskami to jest relaksik w porównaniu do kartonowego RUDEGO. Trochę szpachli i po sprawie. A lufa jest z zestawu ABERA, kupiłem w MARTOLI.

Czsochaj

Myślałem,że trochę przez wolne dni trochę ruszę do przodu z teciakiem. Niestety zmogła mnie grypa, więc małe postępy w budowie modelu. Dzisiaj się trochę przemogłem i z Czarkiem pstrykneliśmy zdjęcia z tego co zrobiłem do piątku. Skończyłem wnętrze wierzy, poprawiłem fakturę pancerza i wykombinowałem spaw na niej. Przetarłem gąski, w ogniwa zapuściłem trochę brudu. Musiek natomiast dostał szkło i podwozie, oraz śmigiełko i wydech. Jeszcze trochę pracy pozostało przy nich, zanim ukażą się w galerii. Tak ma się stan faktyczny obu modeli.

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

ramzes46

Nie będę kadził Wink

Model zrobiony poprawnie i... nie umywa się do tego z kartonu Smile

To jest MOJE zdanie i proszę, nie polemizować Very Happy

Czsochaj

Korzystając z chorobowego, prace nad modelem poszły ostro w przód. Wziąłem się za gąski, czegoś mi brakowało więc postanowiłem obrzucić go błotem. Suche pastele starte na proszek i gęsta stara farbka.Starałem się, żeby było to podobne do błota pośniegowego. Dokleiłem górę kadłuba do wanny. Tak to jeszcze wyglądało w środę.

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Przyszła chwila zadumy, bo okazało się że tylna płyta pancerza jest za mała. Odkleiłem ją i od nowa skleiłem w całość model już na gotowo. Przykleiłem kalki, podoklejałem brakujące wyposażenie na pancerzu. Wydawał mi się trochę taki nijaki, więc trzydniowa praca z pędzlami i różnymi technikami nanoszenia śladów eksploatacji oraz imitacji błota suchego i wilgotnego. Zostały mi do zrobienia tylko zbiorniki dodatkowe. Model jest w 99% gotowy, to już ostatnia relacja, za kilka dni galeria. A oto premiera jak będzie mniej więcej wyglądał. Sugestie i rady mile widziane. A oto bohater moich dwu miesięcznych stresów i nerwów.

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]