Modelarstwo Plastikowe i Kartonowe w Radomiu

Czsochaj

Nie będzie to długi serial, co najwyżej 3 odsłony jak za chwile będzie widać to model w budowie jest mocno zaawansowany. To, że wrzuciłem go w relacje to tylko dla tego, że budowa Suki idzie jak krew z nosa. Jest to moja pierwsza "rura" w tej skali, oryginał stoi w muzeum w Hanoi. Model malowany metalizerami Testorsa, Humbrolla i Revella, zabezpieczony lakierem do metalizerów. Jak na razie to tylko prawy tylny poziomy statecznik poszedł do mycia, bo tak to w ogóle model prawie bez problemowy.

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Kalki z zestawu w miarę nawet udało mi się je dobrze położyć.

Gość

Nie wiem czemu ale nie trawie tych nowoczesnych maszyn ,ale są trzy wyjątki MIG-29 , MIG-21 oraz SU-22 ,i to jest właśnie ten model Miga-21oraz jego pochodne który jest piękny.Gdy będzie gotowy to musze go koniecznie oblukać.

Czsochaj

Oryginał wygląda tak:

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Czy widzicie tą drabinkę czy kokpicie?Tak, będzie a w mojej wersji osłona będzie podniesiona do góry. Ci co widzieli model w realu zauważyli jedno, że mój jest bardziej uplastyczniony, bardziej muzealny. Całość żeby grała musi mieć dodatki typowe dla ekspozycji muzealnej. Drzewko krzaki cokół oraz cała otoczka wokół samolotu. Jak na razie nawet nie dobrnąłem do połowy projektu. Trzymajcie za mnie kciuki muszę jeszcze dokupić jakieś drzewko: [link widoczny dla zalogowanych] oraz krzaki, jakiś beton jakaś trawa bo inaczej to całość nie miała by sensu.

Gość

No oryginał niczym się nie różni od modelu, tylko pogratulować.

Czsochaj

Jak muzeum to muzeum, czyli zaśniedziałe aluminium, zacieki i przebarwienia, aby też że i mech tu i ówdzie. Podniszczyłem go bardziej niż jest w oryginale, za to efekt wizualny mi się podoba i nic nie będę zmieniał. Jeszcze tylko owiewka i złożenie tego wszystkiego do kupy. Na razie bez podstawki.

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Gość

A cokolik to co styropian czy inny wynalazek

Czsochaj

Styropian tak czy inaczej trzeba wzmocnić. Myślę że najlepiej będzie na styropianie przykleić coś twardego, w miarę cienkiego, wytrzymałego na złamania. Jestem otwarty na sugestie.

Gość

No cóż jesteś mistrzem kartonu ,więc moja sugestia to karton

Czsochaj

W dużej części podstawka będzie z kartonu(stopy pod podwozie, kostka chodnikowa), ale jako podbudowa pod karton będzie płyta 0,5 mm. Całość na styropianie. Dobra, do cokołu jeszcze daleka droga. Jest to ostatnia odsłona modelu w relacjach, następna ( może jutro ) to galeria, co prawda bez podstawki,ale skończonego modelu. Co zrobiłem? zmatowiłem delikatnie owiewkę( lakier acrylowy +odrobina żółtej Pactry). Dokleiłem podwozie, jeszcze bez osłon i siłowników, pojawiły się osłony na antenach( statecznik i spód przodu kadłuba). Co mogłem to dokleiłem i zrobiłem zdjęcia z tego co spaprałem.

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Gość

No spaprałeś doskonale, szczególnie podoba mi się na stateczniku pionowym, czekam na zakończenie projektu żeby go ujrzeć na cokole.
Reasumując, podoba mi się i model i jego wykonanie Very Happy

.

Czsochaj

Bez muzealnej otoczki model jest nijaki. Model + podstawka, czy to będzie zbliżona do oryginału, czy też coś wymyślonego przeze mnie ale sensownego, dopiero wtedy nada wyrazistości i sensowności kompozycji. Cokół lub coś w tym stylu jest konieczny.