Modelarstwo Plastikowe i Kartonowe w Radomiu

Czsochaj

Suhoi Skończony czeka na galerie, a ja na nową kartę pamięci do aparatu. Zmieniłem trochę kratownice, z blaszek jest płaska, na blaszki nakleiłem ciągnione pręciki, moim zdaniem dużo lepiej to wygląda. Wyszlifowałem i pomalowałem środek modelu oraz zrobiłem pływaki, silnik, pierścień Towenteda i śmigło. Na razie to wszystko.

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Kamil232

No i baja

i ja już zasiadam w pierwszym rzędzie. Zmiany w kokpicie obiecujące, może warto by dodać jakieś przewody przy silniku Wink

Aha i proszę o cały opis procesu technologicznego powstawania pływaków, wyszły świetnie Shocked

Czsochaj

Tempo i tak spadło o 60%, zakrzepica odbiła swoje piętno. Crying or Very sad

Od piątku kilka dni wolnego od modelarstwa (wizyta w Warszawie w klinice chorób płuc, badania ). Evil or Very Mad

Pływaki po sklejeniu i zaszpachlowaniu polerowałem papierem 1000 i 1500. Trysnąłem metalizerem M.M. magnesium, polerka, malowanie i polerka. Ot i wszystko. Ale wszystko poszło się je...ć, otóż wsporniki nie pasują i mają niewłaściwy profil. Wsporniki robię od podstaw, myślę że takie będą lepsze. Reszta pozostanie bez zmian. Wink

Czsochaj

Niedługo finał, myślę, że w przyszłym tygodniu będzie już koniec z modelem. Niewiele części ale pracy z nim sporo, kalki ze starości zaczęły mi się rozsypywać dla tego postaram się żeby co można było malowane, na razie szachownice na stateczniku i pod skrzydłami, pozostaje tylko numer na burtach. A oto efekty kilkudniowej pracy nad modelem, malowanie ujawniło małe niedoróbki ale to da się wszystko poprawić.

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Gość

Widziałem, widziałem wprawdzie nie moja skala, ale robi ładne wrażenie. Pływaki wyglądają bardzo realistycznie.

Czsochaj

Malowanie, naklejanie, brudzenie,przecieranie i lakierowanie. Zaczynam to wszystko składać do kupy. Niby niewiele do końca ale jeszcze nie wiadomo co może się przydarzyć.

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Czsochaj

Coraz bliżej do końca budowy modelu. Szachownice namalowane na stateczniku, skrzydła przyklejone, zrobione naciągi z żyłki, dorobiony wiatrochron. Jako że samolot nie pierwszej młodości, to znaczy kilka lat służby nad Bałtykiem, to i sól morska go trochę sponiewierała, stąd te przecierki na szaro i podrdzewienia. Rolling Eyes

Brakuje na górze skrzydła turbinki, którą trzeba zrobić od podstaw, potraktować model tu i tam pilnikiem i papierem ściernym, podmalunki po tych zabiegach, jakaś podstawka i na półkę z nim, ale to za kilka dni Wink

Przed zakończeniem budowy oczekuję na jakieś sugestie i uwagi na temat wyglądu finalnego modelu. A tak wygląda w chwili obecnej:

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Robert

Ja tam się na Lublinie nie znam...ale samolot brudny, a śmigło jak nówka sztuka...metalowe czy drewniane było?

Czsochaj

Śmigło w tym wypadku było metalowe, ale też były drewniane, zależało to od serii produkcyjnej. Wink

Inna sprawa to że śmigło było częścią które zmieniano dość często. W ciągu kilku lat służby w płatowcu mogło być zmienione kilka razy, zazwyczaj z silnikiem, ale nie koniecznie, wystarczy że straciło wyważenie i szło na złom. Wink

To tak w kwestii akurat tego śmigła, ale pozostały podmalówki, więc śmigiełko trochę bardziej styram Cool

. Nic Roberto straconego, Razz

damy radę, nie? Rolling Eyes

Czsochaj

Zapraszam do galerii Very Happy