Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
skorpionman
Dołączył: 26 Cze 2012
Posty: 734
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Falkirk/Radom
|
Wysłany: Nie 21:33, 08 Sty 2017 Temat postu: Jeep Wrangler YJ (1987-1995), Tamiya 1/24 |
|
|
Na warsztat idzie spaprany przez kogoś (taki kupiłem) Wrangler.
Obecnie wygląda tak:
Dodam jeszcze, że gość zapomniał wkleić reflektorów (od środka), przykleił na stałe maskę, jak również skleił na stałe kierownicę, której twórcy modelu pozwolili obracając się - skręcać koła. Resztę widać na zdjęciach.
Ja rozumiem, że nie każdy od razu umie zbudować model, ale...NIE TAK KU$%#&^#@WA!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
19robi88
Dołączył: 16 Wrz 2013
Posty: 715
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Trablice
|
Wysłany: Pon 10:38, 09 Sty 2017 Temat postu: |
|
|
no to trochę roboty cie czeka i jeszcze taka niewdzięczna robota w dodatku ale trzymam kciuki żeby się udało odratować Jeepa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
skorpionman
Dołączył: 26 Cze 2012
Posty: 734
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Falkirk/Radom
|
Wysłany: Pon 20:43, 09 Sty 2017 Temat postu: |
|
|
Dobra wiadomość. Spróbowałem zmyć farbę na lusterku. Schodzi powoli rozpuszczalnikiem Tamiya X-20A.
Zatem zabieramy parcha do garażu:
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
19robi88
Dołączył: 16 Wrz 2013
Posty: 715
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Trablice
|
Wysłany: Pon 20:54, 09 Sty 2017 Temat postu: |
|
|
No to dobrze tylko zapnij dobrze lawete bo pojedziesz bez jeepa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
skorpionman
Dołączył: 26 Cze 2012
Posty: 734
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Falkirk/Radom
|
Wysłany: Pon 22:42, 09 Sty 2017 Temat postu: |
|
|
Po raz pierwszy demontuję sklejany model. To nie takie proste.
Nieźle gość kleju narzygał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
19robi88
Dołączył: 16 Wrz 2013
Posty: 715
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Trablice
|
Wysłany: Pon 22:52, 09 Sty 2017 Temat postu: |
|
|
Patrząc na ilość farby to wierzę że kleju nie żałował Hehe. W jaki sposob rozklejasz/usuwasz klej?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
skorpionman
Dołączył: 26 Cze 2012
Posty: 734
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Falkirk/Radom
|
Wysłany: Pon 22:54, 09 Sty 2017 Temat postu: |
|
|
Siłowo!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
skorpionman
Dołączył: 26 Cze 2012
Posty: 734
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Falkirk/Radom
|
Wysłany: Pon 23:47, 09 Sty 2017 Temat postu: |
|
|
Na razie tyle. Więcej nie dam rady, bo go rozwalę!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Czsochaj
Administrator
Dołączył: 09 Mar 2009
Posty: 2054
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 8:05, 10 Sty 2017 Temat postu: |
|
|
Grzesiu, widzę że podstawowym teraz narzędziem jest zestaw uniwersalny, młotek i przecinak, he, he. Farbę czym, lub jak usuniesz?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
19robi88
Dołączył: 16 Wrz 2013
Posty: 715
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Trablice
|
Wysłany: Wto 8:58, 10 Sty 2017 Temat postu: |
|
|
Pisał że tamyia x-20A próbował i schodzi wiec chyba tym
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
skorpionman
Dołączył: 26 Cze 2012
Posty: 734
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Falkirk/Radom
|
Wysłany: Wto 23:39, 10 Sty 2017 Temat postu: |
|
|
Tak, dokładnie.
Płaskie powierzchnie idą prawie bezproblemowo. Gorzej z zakamarkami, których okazuje się o dziwo, jest bardzo dużo!
Gorzej, że usunięcie warstwy farby odkrywa warsztat (patrz miejsce pod lusterkiem, czy tam gdzie lusterko być powinno) gościa, który zmajstrował ten model. Tłumaczyć go może tylko wiek (jeśli miał nie więcej niż sześć lat) lub słaby wzrok.
Efekt kilkuminutowej pracy:
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
19robi88
Dołączył: 16 Wrz 2013
Posty: 715
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Trablice
|
Wysłany: Wto 23:44, 10 Sty 2017 Temat postu: |
|
|
ze ci się tak chce w tym dłubać ja bym nie miał cierpliwości
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
skorpionman
Dołączył: 26 Cze 2012
Posty: 734
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Falkirk/Radom
|
Wysłany: Śro 0:00, 11 Sty 2017 Temat postu: |
|
|
A ja myślisz mam?
Ale ja jestem człowiek starej daty, jak powiem A, to muszę powiedzieć także B.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Czsochaj
Administrator
Dołączył: 09 Mar 2009
Posty: 2054
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 7:32, 11 Sty 2017 Temat postu: |
|
|
Grzesiu, lepszy efekt daje w usuwaniu farby zmywacz do acryli Wamodu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
19robi88
Dołączył: 16 Wrz 2013
Posty: 715
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Trablice
|
Wysłany: Śro 8:37, 11 Sty 2017 Temat postu: |
|
|
No w sumie wamod był by chyba lepszy tak jak mówi Zbyszek ale czy masz u siebie dostęp do polskiej chemii
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|