
|
Modelarstwo Plastikowe i Kartonowe w Radomiu
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomo¶ć |
Czsochaj
Administrator
Doł±czył: 09 Mar 2009
Posty: 2054
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 21:31, 29 Mar 2009 Temat postu: Leopard 1 A5 Revell 1/72 |
|
|
Model jeszcze z czasów kiedy malowałem pędzlami, farbki to Pactry. Przecierki suchymi pastelami i emaliami Humbrola. Zestaw bardzo dobrze opracowany.
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Go¶ć
|
Wysłany: Pi± 15:38, 24 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Pierwsze pytanie: jak sie robi te zacienienia na krawędziach blach i wokół ¶rubek?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Czsochaj
Administrator
Doł±czył: 09 Mar 2009
Posty: 2054
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 17:42, 25 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Te zacienienia, to sucha pastela rozcieńczona w sidoluxie. Kroplę specyfiku nakłada się w miejsce, które chce się zacienić. Co do reszty, to dałem odpowiedĽ na p.w.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Go¶ć
|
Wysłany: Sob 13:07, 16 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Model ¶wietny. Jak mówię, Twoje modele s± wszystkie piękne, ale nie wszystko mi się w nich podoba. Wydaje mi się że troszkę nadużywasz srebrnego. Na g±siennicach i linach jest on zbyt wrazisty. I te zaciennienia s± ¶wietne. Napisz o nich w jakims innym dziale. Bo niedługo będziesz wszystkim na p.w. pisać ;D
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Czsochaj
Administrator
Doł±czył: 09 Mar 2009
Posty: 2054
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 13:54, 16 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
[quote="Kylo200" nie wszystko mi się w nich podoba. Wydaje mi się że troszkę nadużywasz srebrnego. Na g±sienicach i linach jest on zbyt wyrazisty.
Taak, to były ciężkie czasy pędzelkowania. Nie wszystko wychodziło tak jak trzeba, to były moje pocz±tki modelarstwa plastikowego, bo ja zawsze działałem w kartonie(patrz modele kołowo-g±sienicowe kartonowe) ale delikatnie i bez po¶piechu brn±łem w plastik. Z tym srebrnym to faktycznie mocno przesadziłem, ale ten model powstał jakie¶ cztery lata temu. Ale wiesz co? umiesz wychwycić niedoci±gnięcia i potknięcia modelarza, czyli masz już dobrze wyrobione,,oko'' modelarza.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Czsochaj dnia Sob 14:03, 16 Maj 2009, w cało¶ci zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|